23 dzień po resekcji głowy kości udowej - ważenie oraz odrobaczenie
Dzisiaj ćwiczyłam z Demonem jak zwykle i jak zwykle był z tego powodu bardzo niezadowolony. Zauważyłam, że niszczyciel zaczyna coraz bardziej odciążać operowaną łapę. Podczas stania, albo trzyma ją w powietrzu, albo najzwyczajniej stawia ją na palcach. Ponieważ poza badaniami lekarskimi okresowo kontroluję też jego masę ciała, postanowiłam zabrać go dzisiaj na ważenie do zaprzyjaźnionej lecznicy, w której przy okazji planowałam zakupić mu nowy kołnierz. Obecny ma tyle ubytków, że Demon odpowiednio go obracając jest w stanie polizać ranę, a ta nadal bardzo go interesuje.
Już przed wejściem zdołałam pokłócić się z jednym średnio inteligentnym człowiekiem. Pan czekał na zewnątrz lecznicy i poprosił, żebyśmy sobie pochodzili bo jego piesek jest nerwowy jak widzi inne. Wytłumaczyłam Panu, że idę do sklepu i nie zamierzam z psem, który źle się czuje spacerować bez celu Bóg wie jak długo. Pan oczywiście stwierdził, że to, że idę tylko do sklepu nie oznacza, że mogę wejść przed nim i że jestem bezczelna. Właśnie w tym momencie straciłam resztki cierpliwość i w kilku zdaniach powiedziałam co myślę na temat jego i psa. Nie zamierzałam się przed niego wpychać, po prostu chciałam załatwić najpierw swoje sprawy w sklepie. Pan był oczywiście zdania, że nikt nie może wejść nawet do sklepu bo każdy musi czekać za nim nawet jeżeli idzie coś kupić to musi czekać bo jego kaukaz nie lubi innych piesków. Takie podejście jest po prostu chore. To, że dana osoba nie panuje nad psem, nie oznacza, że wszyscy mają się jej podporządkowywać. Pouczyłam Pana, że jak nie potrafi nad psem zapanować, a ten jest nerwowy to, nie powinien takiego psa posiadać. Kiedy zapytałam o to dlaczego agresywny pies nad którym Pan nie panuje nie ma kagańca nie odpowiedział. Osobiście jestem zdania, że takie osoby stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia innych ludzi oraz zwierząt.
Tak wygląda używanie przez Demona operowanej łapy w pozycji stojącej
Podczas wizyty Pani Justyna nie tylko zważyła Demona, ale i przyjrzała się jego operowanej łapie. Zapytała również o to co było powodem zgrubienia, które się utworzyło. Odpowiedziałam, że przyczyną zgrubienia jest zbierający się płyn, który jest systematycznie ściągany. Poinformowałam ją również, że Demon dostanie w poniedziałek zastrzyk z lekarstwem, które będzie hamowało gromadzenie się płynu. Lekarka zwróciła uwagę, że w miejscu szycia skóra jest cieplejsza i że Demon w dolnej części pleców ma bardziej wyczuwalny niż ostatnio kręgosłup. Zaleciła dietę wysokobiałkową, ale szczerze mówiąc Demon ma podwyższony fosfor i z tego względu ilość białka była ostatnio zmniejszona. Poszukam dobrego specjalisty od żywienia i poproszę o opracowanie dla Demona planu uwzględniającego obecną aktywność fizyczną. Pani Doktor w związku ze spadkiem wagi Demona zapytała też o odrobaczanie. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że w związku z prowadzonym wcześniej leczeniem antybiotykowym i przeciwbólowym mieliśmy ponad 3 miesiące przerwy w odrobaczaniu. Ponieważ pies od kilku dni żadnych leków nie dostaje zaaplikowałyśmy mu tabletki na odrobaczenie. Teraz trzeba go tylko obserwować i odpowiednio zbilansować dietę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz