Rottweiler

Rottweiler

środa, 1 czerwca 2016

Żmija zygzakowata - czyli na co powinniśmy uważać


Węże - informacje wstępne

Zarówno w świecie zwierząt jak i roślin istnieje niezliczona ilość organizmów tworzących łańcuch współ-zależności. Zarówno w świecie zwierząt jak i roślin istnieją mechanizmy obronne mające na celu ochronę poszczególnych gatunków. Zdecydowanie jedną z najbardziej efektownych form ochrony jest zdolność do wytwarzania toksycznych substancji, a najlepiej wyspecjalizowane w tej dziedzinie są węże. Do chwili obecnej opisano blisko 3 000 gatunków węży z czego szacuje się, że jadowite stanowią od 10 -15 % wszystkich gatunków. Jak nietrudno się domyślić większość tych gatunków żyje w krajach o gorącym klimacie. W Europie można spotkać jedynie jadowite gatunki żmii.


Zaskroniec zwyczajny 


Żmija zygzakowata 

Żmija zygzakowata to jedyny jadowity wąż występujący na terenie naszego kraju. Długość ciała żmii wynosi około 90 cm choć zdarzają się okazy mierzące 120 cm. Grzbiet może mieć zabarwienie brązowe, srebrnoszare, żółtawe, oliwkowozielone, niebieskoszare, pomarańczowe, czerwonobrązowe oraz miedzianoczerwone. Na grzbiecie zawsze występuje ciemniejszy od barwy podstawowej zygzak nazywany  ''wstęgą kainową''. Głowa płaska o trójkątnym zarysie, oddzielona od reszty ciała. Źrenica soczewkowata pionowa. Ciało węża jest dość krępe i zwęża się w kierunku głowy. Łuski znajdujące się na głowie gada tworzą wzór przypominający literę X,Y lub V.


Jadowita żmija zygzakowata 


Występowanie 

W Polsce żmije zygzakowate występują na całym obszarze, w kilku odmianach, z których najbardziej charakterystyczne są: jasna (szara lub rudobrązowa z czarnym zygzakiem wzdłuż całego grzbietu) oraz czarna (gdzie zygzak nie jest widoczny). W Polsce żmija zygzakowata podlega ochronie. Żmije spotykane są głównie na obrzeżach lasów, polanach oraz podmokłych łąkach. Lubią siedliska o dość chłodnym mikroklimacie. Żmije możemy najczęściej spotkać pod kamieniami, krzakami, wśród korzeni drzew lub wygrzewające się w słońcu. Prowadzą dzienny tryb życia. I chociaż żmije zostały wyparte z większości terenów zamieszkałych przez ludzi to nada w  regionach takich jak Bieszczady, Beskid Niski oraz Pomorze. Jak nietrudno się domyślić to właśnie w tych regionach notuje się najwięcej ofiar ukąszeń.


żmija zygzakowata odmiana melanistyczna 


Żywienie 

Żmije żywią się małymi ssakami (kretami, ryjówkami), gryzoniami (myszami), płazami (żabami). Żmije polują również na jaszczurki i pisklęta. Młode natomiast  odżywiają się owadami, ślimakami, dżdżownicami, itp. 

Zachowanie 

Żmije nie atakują człowieka aktywnie, a niebezpieczne są tylko w bezpośrednim zetknięciu. Najczęściej uciekają przed napastnikiem, a atakują tylko, gdy czują się osaczone. Zazwyczaj przed ukąszeniem żmija głośno syczy, rzadko jednak kąsa. Jeśli jednak przydepniemy żmiję lub usiądziemy na niej może ukąsić nas bez ostrzeżenia.


żmija zygzakowata


Jad żmii 

Jad żmii jest nie posiada smaku i jest bezbarwny. Substancje toksyczne, które się w nim znajdują ulegają neutralizacji po osiągnięciu przez nie temp. 100 stopni Celsjusza.  Jest to mieszanina toksyn uszkadzających układ nerwowy, powodujących martwicę tkanek, zmniejszająca krzepliwość krwi oraz zmiany rytmu serca. W sytuacji, gdy wąż się broni jego ukąszenie nie ma na celu zabicie agresora, a jedynie jego zniechęcenie do kolejnego ataku. Podczas ukąszenia żmija zygzakowata wpuszcza w ciało ofiary od 0 do 60 - 75% (w zależności od źródeł ) posiadanego jadu. Zwykle jednak średnia kształtuje się na poziomie 20 % zasobów.
Po ukąszeniu żmii ze względu na poważne ryzyko martwicy należy natychmiast wezwać karetkę lub udać się do lekarza. Ukąszenie jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci oraz osób starszych. Nie stanowi jednak śmiertelnego zagrożenia dla zdrowego dorosłego człowieka. Leczenie polega na podaniu antytoksyny końskiej.

Ukąszenia żmij u psów 

Poza człowiekiem na ukąszenia żmij  narażone są przede wszystkim towarzyszące mu zwierzęta, najczęściej psy. W prawdzie nie prowadzi się żadnych oficjalnych statystyk przedstawiających liczbę ukąszeń psów przez żmije w naszym kraju, ale pomimo to wiadomo, że do weterynarzy niejednokrotnie trafiają psy ukąszone przez żmije zygzakowate. Większość przypadków ukąszeń żmii wymaga leczenia dlatego szybkie dostarczenie psa do lekarza weterynarii jest niezwykle istotne i niejednokrotnie decyduje o rokowaniu. Jak pisałam wyżej ukąszenie żmii nie zawsze prowadzi do zatrucia jadem, a ryzyko wystąpienia objawów zależy od wielu czynników tj. chociażby aktywności fizjologicznej żmii, miejsca ukąszenia oraz masy ciała ofiary. Źródła wskazują, że najbardziej niebezpieczne są ukąszenia w głowę lub szyję zwierzęcia, które w efekcie obrzęku tkanek prowadzą do zejść śmiertelnych w wyniku uduszenia. Dodatkowo bardziej narażone na toksyczne oddziaływanie jadu są psy ras małych. Objawy zatrucia uzależnione są również od ilości ukąszeń, rzadko podczas ataku żmija kąsa ofiarę tylko jeden raz. Niezwykle istotna dla późniejszego rokowania jest aktywność fizyczna psa, którą wykazuje od momentu ukąszenia. Im aktywność fizyczna jest większa tym szanse na uratowanie czworonoga są mniejsze, ponieważ jad szybciej rozprzestrzenia się w organizmie ofiary.


żmija zygzakowata 


Postępowanie z psem ukąszonym przez żmiję zygzakowatą 

Jeżeli jesteśmy świadkami pogryzienia psa przez żmiję powinniśmy bezzwłocznie dostarczyć go do lekarza weterynarii i bezzwłocznie poddać odpowiedniemu leczeniu, ponieważ nie leczone przypadki ukąszenia mogą zakończyć się śmiercią. 

Co zrobić, gdy nie byliśmy świadkami ukąszenia psa, a objawy kliniczne, które u niego zauważyliśmy mylnie odbieramy jako efekt urazu ? W takim przypadku podczas badania klinicznego powinno się wykonać zróżnicowaną diagnostykę razem z reakcjami alergicznymi zwłaszcza na ukłucia i ukąszenia owadów. Zanim jednak zwierze trafi do lecznicy bezwzględnie należy ograniczyć jego aktywność ruchową do niezbędnego minimum. Pamiętajmy, aby zapewnić psu spokój. W przypadku ukąszenia czworonoga w kończynę możemy, a nawet powinniśmy założyć opaskę uciskową, którą zakładamy zawsze powyżej miejsca ukąszenia. Rana po ukąszeniu powinna być oczyszczona oraz zabezpieczona jałowym opatrunkiem.

10 prostych kroków - czyli co zrobić w przypadku ukąszenia psa przez żmiję zygzakowatą 

  1. Poinformuj najbliższą lecznicę weterynaryjną, że jedziesz do niej z psem ukąszonym przez żmiję zygzakowatą, 
  2. Uspokój psa, pilnuj, żeby jak najmniej się ruszał (oczywiście nie podajemy psu ŻADNYCH leków uspokajających, 
  3. Załóż jednorazowe rękawiczki. Jad węża może przeniknąć przez spierzchniętą skórę oraz mikro urazy, których niejednokrotnie nawet nie widać, 
  4. Oczyść okolice ukąszenia, 
  5. Jeżeli tylko masz taką możliwość wygol 3 cm w okolicy rany (zwiększa to szansę na pozbycie się części bakterii, które są niebezpieczne dla psów, a które stanowią naturalną florę bakteryjną u gadów. Wygolenie jest też niezwykle ważne do odessania jadu, 
  6. Odessij jad za pomocą specjalnej pompki http://www.bangla.pl/opinie/p3099/aspir-aspilabo-aspivenin-pompka-do-usuwania-kleszczy-jadu
  7. Jeżeli pies został ukąszony w kończynę to usztywnij ją powyżej miejsca ataku. (W tym celu możesz wykorzystać bandaż elastyczny, rajstopy, a nawet kawałek materiału). 
  8. Przepłukujemy ranę wodą lub wodą utlenioną, 
  9. Na ranę załóż jałowy opatrunek, 
  10. O ile to możliwe schłodź okolicę rany spowolni to rozprzestrzenianie się jadu, 

Objawy ukąszeń żmij u psów 

Bezpośrednio po ukąszeniu w miejscu urazu charakteryzuje się najczęściej uszkodzonym sierści i otarciem naskórka. Często w miejscu ukąszenia widoczny jest ślad zębów żmii. Czasami można zauważyć niewielkie krwawienie z rany. Kilka minut po ukąszeniu psa przez żmiję tworzy się zasinienie, a z rany często wydobywa się ciemny, krwisty, płyn. Po około 10 minutach w miejscu ukąszenia  pojawia się obrzęk. Nieliczne przypadki wskazują, że czasami obrzęk narasta tak szybko, że w ciągu 1 godziny obejmuje całą ukąszoną kończynę czworonoga. Jednym z typowych objawów jest podwyższona temperatura skóry w okolicach rany. Często w przypadku psów ras dużych oraz średnich dochodzi do sytuacji kiedy tworzą się krwawe wylewy podskórne. Po kilu godzinach od ukąszenia często pojawiają się pęcherze z krwistą zawartością. W nieleczonych przypadkach podobnie jak u ludzi może dojść nie tylko do martwicy tkanek, ale i śmierci.
Pierwsze objawy zatrucia jadem to obrzęk, bolesność w miejscu rany, osłabienie mięśniowe, senność oraz wybroczyny.
W poważnych przypadkach można zaobserwować u zwierzęcia objawy takie jak rozszerzenie źrenic, ślinienie, wymioty, letarg, bolesność jamy brzusznej, drżenie mięśniowe, zaburzenia oddychania, itp.

Według dostępnych źródeł u psów wyróżnia się 3 podstawowe fazy zatrucia jadem żmii zygzakowatej :

- pierwsza trwa do 2 godzin po urazie,
- druga trwa do 24 godzin po urazie,
- trzecia trwa do około 10 dni po urazie,

Pierwsza faza jest fazą ostrą i w przypadku dużych dawek jadu wstrzykniętego przez żmiję w stosunku do masy ciała zaatakowanego zwierzęcia oraz ze względu na inne czynniki, tj. miejsce ukąszenia, aktywności fizjologiczna żmii może zakończyć się śmiercią, jeżeli nie zostało podjęte natychmiastowe leczenie. W tej fazie mogą nie tylko wystąpić krwawe wymioty, ale i stolce. Często obserwuje się również występowanie krwi w moczu zaatakowanego zwierzęcia. Rokowania są dobre jeżeli pies przeżyje fazę ostrą zatrucia i nie wystąpi u niego wstrząs anafilaktyczny.
W przypadku kiedy pacjent jest aktywny w ciągu 24 godzin, to przypadki śmiertelne jako skutki zatrucia jadem są bardzo rzadkie.
Jak nietrudno się domyślić faza trzecia jest fazą zdrowienia psa, w której leczy się ewentualne komplikacje wynikające z ukąszenia, tj. zmiany martwicze czy zakażenia bakteryjne.

Czasami zdarza się, że pokąsanie przez żmiję nie jest pierwszym przypadkiem u danego pacjenta - co oczywiście zmniejsza ryzyko zatrucia jadem, ponieważ w surowicy ponownie zaatakowanego psa są obecne przeciwciała.

Należy jednak pamiętać, że jeżeli pies w przeszłości po ukąszeniu żmii zygzakowatej miał zaaplikowaną antytoksynę jadu żmij to bezwzględnie należy o tym fakcie powiadomić lekarza weterynarii. Ponieważ w przypadku ponownego jej zaaplikowania należy liczyć się z dużym ryzykiem wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego co dla psa jest bardzo niebezpieczne. 

Profilaktyka ukąszeń żmij 

Profilaktyka polega przede wszystkim na odpowiedniej opiece w przypadku przebywania na terenach naturalnego występowania węży. Psy powinny być trzymane na smyczy w celu zapewnienia lepszej kontroli i po to by w razie konieczności uniemożliwić im atak na jadowite gady.
Za granicą w krajach o wysokim ryzyku ukąszeń przez jadowite gady właściciele psów często decydują się na specjalne szkolenie, mające na celu wyuczenie psa odruchu sygnalizowania właścicielowi o obecności niebezpiecznego gada. Moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie i sama chętnie na takie szkolenie swojego psa bym zabrała, gdyby tylko u nas była taka możliwość.

O czy należy pamiętać przed wyjazdem w rejony, gdzie występuje żmija zygzakowata ? Warto wyposażyć się w apteczkę, sprzęt do odessania jadu oraz i to jest bardzo ważne sprawdzić gdzie znajduje się najbliższa lecznica weterynaryjna oraz czy posiada ona niezbędną surowicę. 


Bibliografia :

- Ulrich Gruber - Płazy i gady. Gatunki środkowoeuropejskie. Przewodnik Kieszonkowy. Wyd. Multico, Warszawa 1997,
- Zygmunt Markota - Węże Europy. Wydawnictwo Multico, Warszawa 1999,
- Juszczyk W. - Płazy i gady krajowe. Część 3: Gady (Reptilia). Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1987, 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz